B-Kluczowe szczególne zobowiazania panstw czlonkowskich: Charakterystyka, rejestr obszarów chronionych, programy i ceny wody
4-Cena wody
RDW rozwaza ustalanie cen wody jako ekonomiczny instrument ochrony srodowiska, podobnie jak w przypadku podatku ekologicznego nakladanego na dostawy wody dla konsumentów. W ten sposób nie wymaga scislej internalizacji zewnetrznych kosztów srodowiskowych zwiazanych z korzystaniem z wody, ale pozostawia panstwom czlonkowskim margines swobody, przewidujac, ze "uwzgledniaja zasade zwrotu kosztów uslug wodnych" (art. 9 ust. 1) . Oznacza to zasade "uzytkownik placi", a zatem instrument ekonomiczny i w celu okreslenia wlasciwego poziomu cen, RDW wymaga, aby w kazdym dorzeczu przeprowadzona zostala analiza ekonomiczna korzystania z wody, tak aby dostarczyc niezbednych informacji w celu ustalenia jej pelnych kosztów ekonomicznych (art. 9 ust. 1RDW).
Panstwa czlonkowskie zostaly natychmiast zobowiazane do zapewnienia, ze do 2010 r. polityka cen wody zblizy sie do internalizacji zewnetrznych kosztów srodowiskowych pod dwoma wzgledami. Po pierwsze, polityki te "zapewniaja odpowiednie zachety dla uzytkowników do efektywnego korzystania z zasobów wodnych", co jest rzeczywiscie celem instrumentu ekonomicznego, aczkolwiek niekoniecznie przy jednoczesnym zastosowaniu jego sztywnosci, poniewaz takie zachety moga byc osiagniete poprzez prosty sygnal przekazywany uzytkownikom i przyjmujacy forme czesciowej internalizacji. Po drugie, kilka sektorów gospodarki musi odpowiednio partycypowac w kosztach uslug zwiazanych z korzystaniem z wody, i to przynajmniej w odniesieniu do przemyslu, gospodarstw domowych i rolnictwa . Ponownie, wklad ten musi byc "odpowiedni", co pozostawia panstwom czlonkowskim margines swobody niezgodny z prawdziwym instrumentem ekonomicznym, który zostalby wdrozony w sposób rygorystyczny.
Zlagodzenie obowiazkowego charakteru internalizacji zewnetrznych kosztów srodowiskowych zwiazanych z korzystaniem z wody jest bezsprzeczne: podczas gdy zasada "zanieczyszczajacy placi" - nieco rozszerzona lub przeorientowana - cieszy sie niezaprzeczalnym wyraznym uznaniem jako zasada, jej stosowanie jest elastyczne.
Jak podkreslil Trybunal, art. 9 "nie okresla kontekstu, w którym panstwa czlonkowskie musza uwzgledniac zasade zwrotu kosztów uslug wodnych, wynika z tego, ze przepis ten dazy do ustanowienia przez panstwa czlonkowskie, ogólnej polityki zwrotu kosztów" .
Kontrola jurysdykcyjna nie bedzie mogla wymagac od panstw czlonkowskich rygoru w ustalaniu cen wody, a jedynie tego, aby uzasadnily one rzeczywisty wplyw odpowiednich parametrów na te ceny. Ponadto Trybunal podkreslil, ze "dopiero w swietle wszystkich odpowiednich przepisów krajowych wdrazajacych programy srodków regulujacych uslugi wodne mozna stwierdzic, czy panstwo czlonkowskie uwzglednilo zasade zwrotu kosztów tych uslug. Wynika z tego, ze zgodnosc z art. 9 ust. 1 nie moze byc oceniana poprzez odniesienie do srodka krajowego, rozpatrywanego w oderwaniu, który ma zastosowanie do uzytkowników zasobów wodnych" .
Uslugi wodne, które nalezy uwzglednic, obejmuja nie tylko dostawe wody i oczyszczanie scieków w scislym tego slowa znaczeniu. Definicja tych uslug obejmuje inne rodzaje dzialalnosci, takie jak zegluga, wytwarzanie energii wodnej i ochrona przeciwpowodziowa, w tym, jak wyraznie przewidziano, pobór, pietrzenie, magazynowanie, uzdatnianie i dystrybucje wody (art. 2 pkt 38).
Trybunal Sprawiedliwosci orzekl, ze przepisy dyrektywy, które definiuja pojecie "uslug wodnych", ale nie pojecie "uslug", nie wyjasniaja bezposrednio, czy prawodawca unijny zamierzal objac zasada zwrotu kosztów kazda usluge zwiazana z kazda z rozwazanych dzialalnosci, czy tez jedynie uslugi zwiazane z dostarczaniem wody na wszystkich etapach tej dzialalnosci, jak równiez uslugi zwiazane z oczyszczaniem scieków. W rezultacie, o ile rózne rozpatrywane rodzaje dzialalnosci, takie jak pobór lub pietrzenie, "moga miec wplyw na stan czesci wód i w zwiazku z tym moga podwazac osiagniecie celów, do których zmierza ta dyrektywa, nie mozna z tego wywnioskowac, ze w kazdym razie brak ustalania cen za taka dzialalnosc bedzie koniecznie zagrazal osiagnieciu tych celów" . Ani ze w zwiazku z tym wszystkie te czynnosci musza koniecznie podlegac zasadzie zwrotu kosztów
. To ustalenie Trybunalu w dosc mocny sposób ujawnia elastyczny charakter zasady internalizacji w odniesieniu do kosztów uslug wodnych w obecnym prawodawstwie wodnym UE. Srodki dotyczace zwrotu kosztów uslug wodnych sa bowiem w pewnym sensie zblizone do obowiazków wynikajacych z prawa miekkiego, poniewaz Trybunal wyjasnil, ze "stanowia one jeden z instrumentów dostepnych panstwom czlonkowskim w zakresie jakosciowego zarzadzania woda w celu osiagniecia racjonalnego jej wykorzystania"167 Powodem tego jest fakt, ze istniejace warunki i wymogi dotyczace wody w UE "wymagaja specyficznych rozwiazan", tak wiec zamiarem ustawodawcy unijnego bylo "uwzglednienie róznorodnosci rozwiazan w planowaniu i wdrazaniu srodków majacych na celu ekologicznie zmienna ochrone i wykorzystanie wody w dorzeczach oraz podejmowanie decyzji na poziomie jak najblizszym miejscu wykorzystania lub degradacji wody". W ten sposób, bez uszczerbku dla znaczenia polityki cen wody i zasady "zanieczyszczajacy placi", "nalezy dac pierwszenstwo dzialaniom wchodzacym w zakres jurysdykcji panstw czlonkowskich, przy sporzadzaniu programów dzialan dostosowanych do warunków lokalnych i regionalnych". W ten sam sposób, podczas gdy polityka cen wody zapewnia odpowiednie zachety dla uzytkowników do efektywnego korzystania z zasobów wodnych, metody osiagniecia tego celu pozostawiono w gestii panstw czlonkowskich, a powszechna praktyka w panstwach czlonkowskich jest to, ze cena uslug wodnych sklada sie ze stalego skladnika i skladnika zmiennego, jako ze jest to "niezalezne od ich rzeczywistego zuzycia tej wody"
. W ramach dodatkowej elastycznosci panstwa czlonkowskie moga odejsc od tej "zasady" ustalania cen za korzystanie z wody, biorac pod uwage spoleczne, srodowiskowe i gospodarcze skutki odzyskania wody, jak równiez warunki geograficzne i klimatyczne regionu lub regionów, których to dotyczy. Takie odstepstwo nie jest jednak wymagane i dyrektywa wyraznie to stwierdza (art. 9 ust. 4), co pozwala uniknac podniesienia kwestii naruszenia równosci uzytkowników, mogaca okazac sie trudna do rozwiazania w niektórych panstwach czlonkowskich.